Twój świat jest pełny wszystkiego. Pracy, ludzi życia i różnego
rodzaju, bardziej, bądź mniej skomplikowanych sytuacji w której jest
tempo, rozmach i działanie.
Moja samotność, też nie jest
pusta. Jest pełna ciszy, zagłębienia się w swoje własne wnętrze. Jest
pełna zrozumienia i błogostanu w którym mogę odnaleźć samego siebie.
Niby te dwa światy są różne, a jednak
jak bardzo od siebie zależne. Jeden nie istnieje bez drugiego i nie
umie bez niego istnieć. Są połączone w całość i tworzą dopełnienie. Są
jednością. Niezaprzeczalnie na każdym poziomie, właściwie, są tym samym.
Jak jabłko nie może rosnąć bez jabłoni. Tak jabłoń, musi rodzić jabłka, by niebyć martwym drzewem.
Postarajmy się to zrozumieć, że my i świat, to JEDNOŚĆ...