Przychodzi taki moment, że każdy z nas dojrzewa do podejmowania decyzji za samego siebie, no może nie każdy, ale ludzie, którzy się zaczynają buntować przeciw wielu sprawom, które im nie pasują.
I tak jak w tytule nie zgadzają się na wiele rzeczy.
Odwaga i chęć bycia sobą zaczynają mieć znaczenie dla takiej osoby.
Daje to wiele możliwości samopoznania i zobaczenia, tak naprawdę, na co nas stać.
Z naszego otoczenia odpadają osoby, które były dla nas nie przychylne i takie które boją się prawdy.
Przede wszystkim prawdy o nich samych.
Bunt, to jedna z form dorastania i dojrzałości, nie musimy przystawać na czyjąś głupotę, czy brak odpowiedzialności.
To jak żyją inni powinno, moim zdaniem, pozostać TYLKO w ich rękach.
Nie ma powodu do tego byśmy, na siłę, uczyli kogoś żyć, czy postępować z bliskimi.
Warto byś zdał/a sobie sprawę, że życie bez ryzyka powiedzenia komuś prawdy jest pusty, bo umiejętność zrobienia tego, to nasza Świadomość życia.
Zgadzanie się na rzeczy, które nam nie pasują jest "przestępstwem" przeciw sobie.
Pozwól sobie i pozwól innym na życie takie jakie chcemy mieć.
To wolność wypowiedzi i wolność od obciążających nas przekonań, że coś "Musimy".
Żyj w zgodzie ze sobą...