6 paź 2014

Środki...

Dopasowanie

Nie istnieje coś takiego, jak dopasowywanie się dwojga ludzi. To pojęcie nie ma racji bytu w naszym cudownym świecie. Ponieważ, jeżeli jedna osoba dopasowywuje się do drugiej, to traci siebie i robi być może coś "na siłę". Takie próbowanie jest dobre, jeśli chcemy kupić coś spożywczego, a nie dopasowywać do siebie partnera/partnerkę. Każdy z nas ma, a przynajmniej powinien mieć, wolność, a przy tego typu działaniach, wolność jest ograniczona i sami na własne życzenie sobie ją odbieramy. Rozumiem, że może odpowiadać nam jakiś fragment drugiej osoby, co nie znaczy, że mamy wszystko do tego podporządkować. Musimy zrozumieć jedną prostą zasadę.
Dwoje ludzi powinno być ze sobą, bo chcą, a nie tak, że jedna ze stron kontroluje drugą, bądź ją ogranicza lub też, że robi wszystko by zatrzymać partnera przy sobie.
Dlatego twierdzę, że całe życie należy szukać osoby, która OD PIERWSZEGO RAZU BĘDZIE DO NAS PASOWAŁA...

A nie skracać stopę, jak to było w bajce "Kopciuszek", żeby tylko pantofelek pasował...

SZUKAJCIE, AŻ ZNAJDZECIE.
TAK JAK JA ZNALAZŁEM...