Czasem tak siedzę i "niestety" myślę :-)
Czym tak naprawdę jest tęsknota?
Jakie jest to odczucie, jaka emocja, a może to nic z tych rzeczy?
Hmmm.
Moim zdaniem "tęsknota" to potrzeba, to chcę posiadania, czegoś lub bycia z kimś. Nie koniecznie jest to coś, co już miało miejsce, nie koniecznie to przeszłość...
To również przyszłość, która jeszcze nie nastąpiła.
Tęsknota jest potrzebą, szkoda, że wieże się to z ego, bo z niego właśnie to wynika.
To tylko moje zdanie i nie każdy "musi" się z tym zgodzić.
Chcę mieć coś, Chcę mieć kogoś tylko dla siebie...
Ale tak naprawdę, nie jest ona nam potrzebna i jest niekoniecznym obciążeniem, które właśnie wynika z chęci posiadania.
Niektórzy z was, pewnie skrytykują mnie za te słowa, ale mam prawo do wyrażania siebie.
Pomyślcie nad tym, że tęsknota zabiera nam czas, który moglibyśmy poświęcić na realizację siebie i wybudzania swojego potencjału, zrozumienia.
Faktycznie i mnie zdarza się tęsknić i to bardzo, ale wiem, że żeby to zrozumieć, to warto jest przemyśleć słowa, które tu napisałem.
Trzymajcie się ciepło i do następnego razu :-)
Ściskam w duchu ALOHA :-) <3
SPELNIENIE
OdpowiedzUsuńFunkcjonujac jako osoba nalezy pamietac, ze przejmuje wraz z TYM caly bagaz
ludzkich emocji. Po euforii jest wiecej jak PEWNE, ze NASTAPI smutek. Zro-
zumialam, ze aby TESKNIC za ,,czyms", za ,,kims" czy Pragnac trzeba naj-
pierw TEGO POZBAWIC SIE, czyli ,,zrobic" PROJEKCJE. Nastepnie WYRZU-
CIC z Umyslu (Mysl) , UMIESCIC TO w Swiecie Zew. i POSTRZEGAC jako
ODDZIELNE ode ,,mnie". Wtedy juz Nie Poznaje Siebie, swoich Mysli. NIE MA
w tym juz JEDNEJ WOLI, zamiast tego sa SPRZECZNE INTERESY. Teraz
jestem ,,ja" i jestes ,,ty". Projekcja powoduje DUALIZM. Jako osoba robilam to
NIEUSTANNIE. Niestey bylam w tym dobra, a nawet bardzo dobra, w KRZY-
WDZENIU SAMEJ SIEBIE. Zamiast TEGO Chce Rozpoznac POJEDYNCZA
RZECZYWISTOSC, ktora WSPOLDZIELIMY. TYLKO to co jest Wspoldzielone jest PRAWDZIWE. Albowiem to CZYM JA JESTEM - JEST TYM CZYM TY JESTES. Wspoldzielimy Rzeczywistosc, ktora NAS ZADOWALA CALKOWI-
CIE (Jedna Wola). Tu KONCZY SIE POSZUKIWANIE - TESKNOTA. Wracam
do miejsca w ktorym ODNAJDUJE WSZYSTKO CZEGO SZUKALAM. To NIE
BYLO TAM NA ZEWNATRZ. TO jest TU I TERAZ ( w moim Umysle). REZY-
GNUJE Z PROJEKCJI ( Oddzielenia, Dualizmu), z Wszelkiego Szukania.
Dzis CHCE NIE ROBIC NICZEGO. Chce aby NOWY SWIAT zostal mi poka-
zany. JESTEM TYM SWIATEM RAZEM Z TOBA. Zabieram Ciebie razem ze
Soba. TU jest Wieczne Polaczenie.Tu jest Rozpoznanie Nieba na Ziemi. Oto
Chwila INTEGRACJI dwoch swiatow, dwoch Oddzielnych Czesci mojego
wlasnego UMYSLU.
(przepraszam, mam zablokowane niektore litery na klawiaturze)
TESKNOTA ZA MILOSCIA, ILUZJA MILOSCI.
OdpowiedzUsuńZwiazku WYJATKOWEJ MILOSCI nie postrzega sie jako wartosci samej w
sobie LECZ jako Bezpieczne Miejsce. Partner w ZWIAZKU Wyjatkowej
Milosci jest DO PRZYJECIA jedynie dopoty sluzy TEMU CELOWI. Niena-
wisc moze wkroczyc LECZ on (zwiazek) nadal UTRZYMUJE SIE przez
ZLUDZENIE MILOSCI. Jezeli Zludzenie to MIJA, to Zwiazek zostaje ZER-
WANY lub staje sie NIEZADOWALAJACY z powodu ROZCZAROWANIA.
MILOSC Nie Jest ZLUDZENIEM. JEST FAKTEM. Tam gdzie mozliwe jest
Rozczarowanie - NIE BYLO MILOSCI, ale NIENAWISC. Nienawisc jest
ZLUDZENIEM, a to co moze SIE ZMIENIC, NIGDY NIE BYLO MILOSCIA.
Dopoki TRWA Zludzenie Nienawisci - MILOSC bedzie dla mnie ZLUDZE-
NIEM. A wowczas jedynie MOZLIWYM WYBOREM, ktory pozostanie,
bedzie ten, ktore ZLUDZENIE WOLE :-) MILOSC jest CALKOWICIE WOLNA
OD ZLUDZEN i dlatego CALKOWICIE WOLNA OD LEKU. Nikt NIE UWAZA
za DZIWACZNE tego, ze SIE KOCHA a ZARAZEM NIENAWIDZI, ZAZDRO-
SCI. Jest to ,,NATURALNY" STAN ODDZIELENIA. Wyjatkowy Zwiazek jest
Osobliwym i Nienaturalnym NARZEDZIEM EGO - sluzacym LACZENIU
PIEKLA Z NIEBEM :-) i SPRAWIANIU, ze sa ONE NIE DO ODROZNIENIA.
To ,,ja " SZUKA ZWIAZKU by UCZYNIC SIEBIE PELNYM. Jednakze po ODNA-
LEZIENIU tego Wyjatkowego Zwiazku w ktorym - jak SADZI - moze OSIAGNAC
SPELNIENIE, ODDAJE siebie i Probuje ,,PRZECHANDLOWAC" w zamian za
,,ja" tego ,,drugiego". Jest RODZAJEM ZJEDNOCZENIA, z ktorego ZJEDNO-
CZENIE zostalo WYLACZONE. To NIE JEST ZJEDNOCZENIE. Poszukiwane przez ego ,,LEPSZE" ja jest ZAWSZEtym, ktore jest BARDZIEJ WYJATKOWE. Centralnym tematem jest KOMPROMIS, POSWIECENIE. Zobaczylam jak dokladnie jest ODGRYWANY TEN RYTUAL w Wyjatkowym Zwiazku. Rytual ten
ODGRYWA SIE BEZUSTANNIE. Jednakze NIGDY NIE JEST SPELNIONY,
ani tez NIE ZOSTANIE SPELNIONY, poniewaz NIEBO NIE POWSTAJE Z
PIEKLA :-) Kiedykolwiek KUSI MNIE by SZUKAC MILOSCI W JAKIEJS
FORMIE WYJATKOWEGO ZWIAZKU - Pamietam, ze MILOSC JEST TRESCIA
a nie ZADNEGO RODZJU FORMA. MILOSC JEST WOLNOSCIA. Pomyslalam
na Milosc Boza NIE SZUKAJ DLUZEJ - Zjednoczenia w Oddzieleniu ani
Wolnosci w Niewoli. BEZ PRZESZLOSCI jakaz PODSTAWE moglabym miec
dla WYBORU WYJATKOWEGO PARTNERA? Kazdy taki Wybor DOKONYWA-
NY jest Z POWODU jakiegos ,,ZLA" w PRZESZLOSCI, ktorego KURCZOWO
SIE TRZYMAM. Kto moze DAC MI TO, CZEGO - jak Mysle - PRZESZLOSC
MNIE POZBAWILA ? Jedyne co mam ,,zrobic" - to PRZEBUDZIC SIE Z
CZASU.